Ponad połowa rekrutowanych niechętnie odpowiada na oferty pracy, w których nie jest jasno określone stanowisko pracy (53%), lub gdy brakuje szczegółowych informacji na temat tego, co firma oferuje pracownikowi (51%). Decyzję o tym, czy aplikować na dane stanowisko pracy, kandydat podejmuje najczęściej w ciągu kilku sekund. W pierwszej kolejności ma na to wpływ właśnie ogłoszenie o pracę.
W codziennym natłoku obowiązków rekrutacyjnych zazwyczaj brakuje czasu na chwilę refleksji nad treścią ogłoszenia. Korzystamy z utartych szablonów, zmieniając tylko nazwę stanowiska i oczekiwania. A nawet w tych obszarach zdarzają się wpadki np. nieadekwatna nazwa stanowiska, zbyt rozbudowany lub odwrotnie, zbyt lakoniczny, opis wymagań wobec kandydatów.
Największe wątpliwości kandydatów pojawiają się wówczas, gdy widzą oni ogłoszenie, w którym nie ma podanej nazwy firmy. Kolejnymi elementami, które zniechęcają kandydatów do aplikowania, są: brak jasno sformułowanego opisu stanowiska (53% wskazań), lakoniczne informacje na temat tego, co oferuje pracodawca (51%) i wygórowane wymagania (40%). Co ciekawe, aż 30% kandydatów chciałoby, aby w ogłoszeniu podana była wysokość wynagrodzenia.
Firmy, które tworzą i publikują ogłoszenia, powinny przywiązywać do nich szczególną uwagę, gdyż brak istotnego elementu może przyczynić się do zebrania mniejszej liczby lub mniej wartościowych aplikacji. W niektórych firmach odsetek nowozatrudnionych, którzy rezygnują z pracy w ciągu pierwszego roku, sięga nawet 25%. Taki wynik może wskazywać na to, że proces rekrutacji i selekcji pracowników był przeprowadzony niewłaściwie. A bardzo często ma to swój początek w nieodpowiednim przygotowaniu oferty pracy.