Work – life balance to jedno z określeń, z których śmialiśmy się najbardziej. Reagowaliśmy na nie puszczając oko, kiwając znacząco głową i żartując. Było wiadomo, że w prawdziwym życiu to niemożliwe. W tym czasie kilka firm potraktowało je poważnie, zostało firmami przyjaznymi rodzinie i dziś to właśnie one zjadają największy kawałek tortu.
Jeżeli organizacja nie podejmie świadomych działań w temacie work-life balance pracownik wybierze firmę, która zapewni mu odpowiednie rozwiązania do łączenia pracy z życiem prywatnym w zgodzie ze sobą. Nie dlatego, że jest rozpieszczonym millennialsem , tylko dlatego że nie zgadza się na to, aby poświęcić życie rodzinne dla pracy.
Zakręt, którego nie warto przeoczyć
W moim doświadczeniu pracy nad programami dla rodziców w organizacjach zapamiętam na długo pewien moment. Wystąpienie Magdaleny Dziewguć Head of Google Cloud na konferencji Praca? Lubię to! w Poznaniu w 2016 roku. Przedstawiła wówczas metaforę zrządzania firmą, która przypomina jazdę wąskimi górskimi ścieżkami. Jeśli chcesz dojechać pierwszy lub w ścisłej czołówce musisz przewidzieć co będzie za zakrętem i dostosować jazdę do drogi. Jeśli zaufasz tylko sobie, rozpędzisz się przekonany, że już wszystko wiesz, wylecisz z drogi na pierwszym zakręcie. Dokładnie w momencie, kiedy inni skręcą i pojadą dalej. Programy dla rodziców to właśnie taki zakręt, w który trzeba mądrze wejść, aby móc dalej ścigać się z najlepszymi do celu.
Jak wygląda życie pracujących rodziców?
Udogodnienia dla rodziców w organizacji to nie efekt rynku pracownika ani działanie wizerunkowe firmy. Polityka dla rodziców w organizacji to konieczność związana ze stylem życia współczesnych rodzin. Stylem, który jest uwarunkowany pracą.
Jak wygląda klasyczny dzień pracującego rodzica w dużym mieście? Wstaje ok. 6:30 rano, budzi i przygotowuje dzieci do wyjścia. Robi śniadania i lunch boxy na cały dzień. Rozwozi dzieci do przedszkola, szkoły. Stoi w korkach i w końcu dociera do pracy. Po 8 godzinach, a jeśli zajmuje stanowisko menedżerskie to po 9 godzinach, znów stoi w korkach i odbiera dzieci z placówek. Wracają do domu ok. 18:00. Zostaje mu tylko parę chwil na to, aby odrobić z dziećmi lekcje, przygotować wszystkich na kolejny dzień, zjeść kolację. Super, jak znajdzie się trochę czasu na zabawę i bycie razem. Wieczorem w wersji idealnej jest czas dla bardzo zmęczonych rodziców. W praktyce jednak jest to czas na przejrzenie maili i nadrobienie tematów firmowych, na które zabrakło czasu w ciągu dnia. Jeśli taki dzień zaburzy nagła choroba, zebranie w szkole lub wizyta u specjalisty wszystko staje się jeszcze trudniejsze.
Pracownicy coraz głośniej mówią o tym, że nie chcą tak żyć i to jest prawdziwy powód, dla którego powstają programy dla rodziców.
Problemy pracowników, którzy mają rodziny
Taki styl życia ma tragiczne konsekwencje. Po pierwsze zdrowotne: pracujący rodzice nie mają czasu na zdrowe przygotowanie posiłków ani na ćwiczenia fizyczne (i tutaj benefit w postaci karty multisport raczej nie pomoże). Do niezdrowego trybu życia przyznaje się ok. 40% badanych. Do tego dochodzą problemy ze snem (w przypadku posiadania małych dzieci, także częste bezsenne nocki) i przemęczenie.
Pracujemy zdecydowanie za długo, managerowie i specjaliści w Polsce spędzają w pracy średnio 9 i pół godziny dziennie. To o 10 godzin i 20 minut tygodniowo więcej niż statystyczny Europejczyk. Niepoliczony zostaje czas, jaki poświęcamy na sprawdzanie maili na smarfonie po wyjściu z pracy i odbierane telefonów służbowych w trakcie wakacji. Wiadomo na pewno, że aż 49% pracujących rodziców pracuje w czasie wolnym i na urlopie. Drugą poważną konsekwencją naszego stylu życia i pracy są problemy w relacjach z najbliższymi. Według najnowszych badań nad rodzinami 33% badanych mówi o tym, że praca wpływa negatywnie na ich relacje z partnerem, a 25% wspomina o problemach w relacjach z dziećmi.
Mamy wobec tego obraz współczesnego przemęczonego rodzica, który nie ma na nic czasu i pracuje po godzinach kosztem tego, co dla niego najważniejsze, czyli rodziny. Rodzina bowiem cały czas uznawana jest za najważniejszy priorytet pracowników: 64% wskazuje na rodzinę, 5% na pracę. Dlatego mówimy o pełzającym wypaleniu zawodowym tej grupy.
Sandwich generation
Ponoć do wychowania dzieci potrzebna jest cała wioska. Dziś zajmuje się tym dwójka pracujących na pełen etat rodziców. Niestety nie za często mogą liczyć na pomoc dziadków. Dziadkowie albo pracują albo mieszkają kilkadziesiąt kilometrów dalej. W kontekście babci i dziadka coraz częściej zamiast o pomocy wnukom mówimy o temacie zwanym „sandwich generation”. Żyjemy coraz dłużej i nasze dzieci coraz dłużej pozostają pod naszą opieką (według danych Krajowego Rejestru Długów i Forbes aż 53% dorosłych do 35. roku życia mieszka z rodzicami). To powoduje, że pracujący rodzice na pewnym etapie życia dźwigają jednocześnie dwa pokolenia: niesamodzielne jeszcze dzieci i starzejących się, chorych rodziców/teściów. W badaniu Modern Families Index 2018 w grupie blisko 3000 pracujących rodziców aż ¼ wskazała, że opiekuje się także osobą dorosłą. Temat ten jest prawdziwą bombą zegarową i będzie dotykał coraz większej grupy pracowników.
Pracujący tata także wybiera work – life balance
To właśnie styl życia spowodował, że mamy do czynienia ze zjawiskiem coraz częstszego mówienia wprost o potrzebie work – life balance. Rodzina staje się bardzo ważnym kryterium przy decyzji o zmianie pracy. Dotyczy to już nie tylko kobiet, ale także pracujących ojców:
- 69% pracujących ojców w okolicznościach zmiany pracy lub awansu chce zweryfikować zasady opieki nad dziećmi (na korzyść czasu spędzonego z rodziną)
- 47% ojców chce zmienić pracę na mniej stresującą
- 38% gotowych jest zarabiać mniej, jeśli będzie mieć work-life balance.
Pokolenie dzisiejszych pracujących ojców chce spędzać więcej czasu z rodziną i chce, aby to był czas dobry jakościowo. Na warsztatach, które prowadzę dla rodziców w organizacjach, bardzo często słyszę od ojców, że nie chcą odbierać maili i telefonów, kiedy spędzają czas z najbliższymi.
Mężczyzna pracujący po godzinach z telefonem służbowym przy uchu powoli przestaje być symbolem sukcesu, zastępuje go ojciec spędzający czas z rodziną. Tendencje te widać także w mediach. Jedna z poznańskich galerii handlowych przygotowała kampanię marketingową, której głównym zdjęciem był wizerunek bardzo modnie ubranego ojca noszącego dziecko w chuście.
Co to znaczy firma przyjazna rodzinie?
Kiedy mówimy o firmach przyjaznych rodzinie nie myślimy już tylko o benefitach dla kobiet w ciąży i mam. Firma przyjazna rodzinie ma świadomie przygotowaną politykę wewnętrzną (benefity, komunikacja, kultura), która pomaga w codziennym funkcjonowaniu współczesnemu pracownikowi, który ma rodzinę: dzieci, dzieci adopcyjne, rodziców, teściów, kogoś bliskiego, kim musi się opiekować.
Jak przygotować program dla rodziców w firmie? Idealnym początkiem zmian są badania diagnozujące trudności pracowników i ich rodzin. Ja stosuję dwie formy badań: ankietę diagnozującą trudności i warsztaty dla rodziców w organizacji. W czasie warsztatów można dotrzeć do prawdziwych problemów rodziców w tej konkretnej firmie.
Program Working Parents powinien zostać wypracowany przy współpracy eksperta, pracowników, HR i managerów. To konieczne do znalezienia najlepszych rozwiązań i zaangażowania managerów w zmianę. Badania pokazują, że nawet najlepszy program dla rodziców nie przyniesie oczekiwanych efektów, jeśli menedżerowie nie będą podzielali wartości firmy.
Dlatego sytuacja, w której impuls do zmian wychodzi od zarządu bardzo ułatwia wprowadzanie programu. Tak było w przypadku poznańskiej NIVEI. Po wizycie w niemieckiej siedzibie firmy jej ówczesny szef wrócił z pomysłem firmowego przedszkola i programu dla rodziców. Zobaczył jak to funkcjonowało w Niemczech i zainicjował takie zmiany w Polsce. Program Nivea Working Parents funkcjonuje do dziś.
Konieczne także jest przygotowanie komunikacji, aby pracownicy poznali idee programu, a menedżerowie zaangażowali się w proces zmian. Znam firmę, która wśród benefitów dla rodziców ma dzień wolny z okazji Dnia Matki/Ojca. W sytuacji, kiedy ten dzień wypadał w weekend pracownicy przychodzili z pytaniem czy mogą „odebrać wolne”. To pokazuje, że traktowali program dla rodziców jako listę benefitów, a nie jako wsparcie w budowaniu relacji z rodziną. Przecież rozwiązanie zostało wdrożone po to, aby dać możliwość do spędzenia tego wyjątkowego dnia z dziećmi. W weekend ten czas jest naturalnie zapewniony. To doskonały przykład na brak odpowiedniej komunikacji wokół programu, która jest równie ważna, co same benefity. Dlatego w swojej pracy poza propozycją zmian w organizacji zawsze przygotowuję dla pracodawców rekomendacje w zakresie komunikacji wewnętrznej.
Jakie benefity dla rodziców pojawiają się najczęściej?
Najbardziej popularne w Polsce benefity z kategorii work – life balance to:
- elastyczne godziny pracy (65% badanych)
- programy dla rodzin (39%)
- praca zdalna (35%)
- benefity zdrowotne (28%)
- benefity związane z realizacja sportów i pasji (27%)
- dodatkowe dni wolne (19%)
- wolontariat pracowniczy (18%)
- praca w niepełnym wymiarze (17%)
- szkolenia/doradztwo (15%)
- jedzenie, zdrowa żywność w pracy (15%)
- niezdefiniowane (8%)
- pokoje relaksacyjne (8%)
- przedszkole/klubik dla dzieci (7%)
- job – sharing (4%)
- sabbatical (3%)
Jeżeli mielibyśmy ocenić te rozwiązania pod kątem oczekiwań pracowników to polecam polegać na wynikach wewnętrznych badań. Każda firma na inną specyfikę i inne potrzeby pracowników. Według ogólnych danych zdecydowanie numerem jeden w zakresie oczekiwań większości pracowników jest elastyczność pracy. „Flexible working option” to najważniejszy benefit brany po uwagę przy decyzji o zmianie pracy, wskazało go aż 81% badanych.
Jakie korzyści biznesowe przynosi program dla rodziców?
Największą korzyścią biznesową Programu Working Parents jest zatrzymanie najlepszych pracowników i zmniejszenie rotacji. Każdy program dla rodziców zawsze będzie tańszy niż strata pracowników. A oni odejdą – jeśli firma nie umożliwi im łączenia pracy z rodziną w zgodzie ze sobą. Po prostu nie chcą tak żyć, a na rynku mamy coraz więcej firm, które dają im możliwość bycia także rodzicem i opiekunem.
Benefity dla rodziców to niewątpliwy as w rękawie w przypadku rekrutacji. Taki program można świetnie wykorzystać w komunikacji czy negocjacjach z potencjalnym pracownikiem. To idealny materiał dla specjalistów ds. employer brandingu. W czasie, w którym tak bardzo dbamy o jakość zakładki Kariera dobrze zaprezentowane benefity mogą okazać się ważniejsze od wynagrodzenia.
Firma przyjazna rodzinie to nadchodzący standard
Jakie udogodnienia dla rodziców mają oraz jak je komunikują firmy TOP EMPLOYERS 2018? Okazało się, że zdecydowana większość z nich prowadzi politykę dla rodziców. Mistrzem komunikacji okazał się PKN Orlen, który program dla rodziców ma szczegółowo opisany na stronie firmy i wprost wymieniony w ofertach pracy.
Tę tendencję widać także na rynku usług związanych z pracownikiem – rodzicem. Powstają firmy specjalizujące się w dostarczaniu benefitów dla rodziców, jak Kids&Co, która kompleksowo buduje i prowadzi firmowe przedszkola. Ja poza analizą potrzeb i przygotowaniem Programu Working Parents prowadzę dla pracowników warsztaty, webinary i coaching rodzicielski. Powstają aplikacje ułatwiające komunikację z pracownikami na urlopach. Od blisko 7 lat na polskim rynku funkcjonuje portal mamopracuj.pl, który prowadzi akcje rekrutacyjne skierowane do mam. Zapytałam Agnieszkę Kaczanowską współwłaścicielkę portalu, jak ocenia zmiany na rynku w obszarze rekrutacji pracowników – rodziców:
„Obserwuję stosunek pracodawców do matek od prawie 7 lat. I kiedy zaczynałyśmy mamopracuj.pl to praktycznie spod ziemi wyciągałyśmy oferty pracy pracodawców otwartych na mamy ;-) Teraz pracodawcy sami zgłaszają się do nas, aby wspólnie obmyślać plan dotarcia do mam gotowych pracować dla firm; i to firm z różnych branż od finansów po IT, mniejszych firm, jak i dużych korporacji. Dzisiejsi pracodawcy częściej rozumieją, że posiadanie rodziny to już nie jest „kłopot” czy „przeszkoda”, ale naturalna sprawa. Zmienił się rynek pracy i zmieniło się pokolenie. ”
Ile mamy już takich firm w Polsce? Według badania HRK z 2015 roku - 100. Od tego czasu minęły trzy lata więc z pewnością o wiele więcej. Wiele firm mówi bardziej ogólnie o polityce work –life balance i wellbeing (Atos, EY), część nazywa swoje działania wprost programami dla rodziców (Grupa Neuca, NIVEA, PKN Orlen, Unilever) są też firmy, które swoje benefity kierują już do pracowników z grupy sandwich generation (GSK).
Programy dla rodziców to nie działanie wizerunkowe, tylko odpowiedź na prawdziwe problemy pracowników. Firmy albo będą je realizować albo będą tracić ludzi na rzecz pracodawców, którzy już wdrożyli odpowiednie rozwiązania.
...
Wybór jest prosty. Firmy przyjazne rodzinie to aktualnie wyróżnik w konkurencji pomiędzy firmami, wkrótce to będzie już standard. Powodem nie jest rynek pracownika, tylko demografia i styl życia. To właśnie taki zakręt, o którym opowiadała Magdalena Dziewguć z Google. Jeśli firma go nie zauważy i nie dostosuje swojej jazdy, po prostu wyleci z drogi.
Bibliografia:
Kampania społeczna Praca? Lubię to! familymanager.pl
Badanie „Modern Families Index 2018- 2015”, Bright Horizons, www.workingfamilies.org.uk
Raport „Work – life balance. Niewykorzystany potencjał” 2016, rodzinaipraca.gov.pl
Badanie „M-Factor, o jakiej pracy marzy mama?” 2015,mamopracuj.pl
“The competitive advantage of flexible and family friendly working 2017”
“Jakie benefity dla rodziców mają firmy TOP EMPLOYERS 2018?”, familymanager.pl