Według raportu Nationale-Nederlanden „Sektor MŚP w obliczu rotacji pracowników” pracodawcy coraz częściej dostrzegają wartość i rolę, jaką odgrywają w polityce kadrowej pozapłacowe benefity. Wśród najważniejszych elementów przedsiębiorcy wskazują na prywatną opiekę medyczną, elastyczny czas pracy, zapewnienie szkoleń oraz grupowego ubezpieczenia na życie. Coraz częściej to jednak za mało, by wzbudzić entuzjazm potencjalnych pracowników i zatrzymać na dłużej już zatrudnionych. Szczególnie dziś, kiedy oprócz satysfakcjonującego wynagrodzenia, liczą się atrakcyjne świadczenia pozapłacowe. Oto cztery działania, które powinni uwzględnić pracodawcy, chcąc zatrzymać w swojej firmie talenty.

Po pierwsze: spersonalizować

Od kilku lat mówi się o “rynku pracownika”. Firmy konkurują między sobą o specjalistów. Ta walka o talenty rozgrywa się już na innym poziomie niż kiedyś. I choć  atrakcyjne wynagrodzenie to nadal najważniejszy element każdej oferty, to jednak możliwość rozwoju zawodowego, przestrzeń na korzystanie ze swoich umiejętności czy elastyczny czas pracy stanowią równie istotne aspekty życia zawodowego.

Nie bez powodu coraz więcej pracodawców z większą starannością przygląda się potrzebom swoich pracowników, uwzględniając przede wszystkim ich styl życia oraz zainteresowania. Rozumienie indywidualnych oczekiwań osób zatrudnionych w firmie, pozwala na maksymalne spersonalizowanie oferty. Mądrzy pracodawcy wiedzą, że oferta skierowana do pracowników IT powinna być inna niż dla sieci sprzedaży czy działu obsługi klienta. Podobnie jak pakiety dla pracujących matek powinny różnić się od tych, którą kieruje się do osób powyżej określonego wieku. Poznanie oczekiwań pracowników, a następnie badanie poziomu ich satysfakcji to klucz do sukcesu, którym jest w tym przypadku zatrzymanie kadry.

Po drugie: odciążyć

Na rynku dostępne są już rozwiązania, które są skierowane bezpośrednio do każdego zatrudnionego i pozwalają odciążyć go w codziennych obowiązkach. Przykładem firmy podbijającej rynek usług corporate concierge jest startup Ask-Henry. Rozwiązanie polega na zleceniu wszelkich prac osobistemu asystentowi. Dzięki temu zatrudnieni zyskują godziny, które mogą spędzić z rodziną lub poświęcić na rozwój osobisty. Wygoda i zadowolenie pracowników pozwala ograniczać ryzyko rezygnacji z pracy. W konsekwencji zmniejsza się rotacja w firmie, a tym samym koszty związane z wdrożeniem nowych pracowników ulegają redukcji.

Wachlarz spraw, które może załatwić osobisty asystent jest bardzo szeroki. Pracownicy Nationale-Nederlanden, uczestnicząc w 3-miesięcznym pilotażu projektu, zrealizowali niemal 800 zleceń, co według szacunków pozwoliło zaoszczędzić im około 700 godzin. Zlecenia miały rozmaity charakter –odpowiadając tym samym na osobiste potrzeby każdego z nas. Największą korzyścią dla wszystkich okazało się zminimalizowanie stresu, który zwykle wynikał z trudności zrealizowania spraw prywatnych w trakcie pracy.

Po trzecie: rozwijać

Rolą dobrego szefa jest stworzenie przestrzeni, w której pracownik może z jednej strony wykorzystywać swój potencjał, a z drugiej go rozwijać. Większość branż coraz intensywniej korzysta z technologii. Szczególnie finanse i ubezpieczenia są dziedzinami, które chętnie posługują się zaawansowanymi rozwiązaniami informatycznymi. Z tego względu rozwijanie kompetencji pracowników działu IT staje się niejako koniecznością dla pracodawców.

W Nationale-Nederlanden postanowiliśmy zainwestować w ludzi, którzy odpowiadają za rozwój i przyszłość naszej branży. Mowa tu o pracownikach działów technologii informatycznej. Z myślą o nich przygotowaliśmy specjalny projekt TechnologyDay4You. Chcemy, aby nasi programiści mieli czas na rozwój. Dlatego sami wybierają temat, jaki ich interesuje i w zespołach opracowują produkt. Korzyści są obopólne – pracownicy zyskują wiedzę i motywację do pracy, a firma nowe narzędzia.

Dostęp do wiedzy w postaci kursów i szkoleń oraz możliwość zdobycia umiejętności niezwiązanych bezpośrednio z obowiązkami zawodowymi, w perspektywie długoterminowej przynosi całej firmie wiele profitów. Zmotywowany pracownik nie szuka zmian, a jego kompetencje doceniane są również przez klientów firmy.

Po czwarte: zrównoważyć

Coraz więcej pracowników uważa, że możliwość swobodnego dysponowania czasem pracy w ciągu tygodnia, byłaby dla nich rozwiązaniem idealnym. Według raportu Hays Poland „Trendy na rynku pracy” ponad połowa ankietowanych uznała możliwość pracy elastycznej za najważniejszy dodatek pozapłacowy.

Ludzie coraz częściej cenią sobie możliwość pracowania z każdego miejsca i o każdej porze. Najczęściej opcję przeplatania życia zawodowego i prywatnego docenia pokolenie Z, jednak starsi stażem pracownicy również dostrzegają plusy tej elastyczności. Dzięki niej mogą w ciągu dnia wyjść do lekarza lub na występ dziecka, a zobowiązania odłożyć na wieczór lub weekend. Takie „żonglowanie” różnymi aktywnościami określa się mianem “work-life blendingu”. Rozwiązanie pozwala zwiększać efektywność pracowników, a jednocześnie jest dostosowane do coraz szybszego tempa życia.