Kandydaci poszukujący pracy coraz chętniej korzystają z nowoczesnych technologii. Jak wynika z raportu „Swipe Right: Preferencje kandydatów dotyczące korzystania z nowych technologii w procesie rekrutacji” 45% procent kandydatów w Polsce i średnio 52% na świecie chciałaby aplikować na nowe role poprzez aplikacje mobilne zainstalowane na ich smartfonach.
Preferencje i oczekiwania kandydatów w zakresie technologii wyszukiwania pracy szybko ulegają zmianie i są coraz mniej podobne do tradycyjnego procesu rekrutacji, a bardziej do sposobu funkcjonowania dzisiejszego świata. Technologia, z której korzysta pracodawca (lub nie korzysta) na każdym etapie rekrutacji przekazuje ważną informację na temat marki pracodawcy dla dzisiejszych kandydatów. Te firmy, które proaktywnie reagują na preferencje technologiczne kandydatów zamiast z nimi walczyć ostatecznie wygrają wojnę o utalentowanych pracowników.
Apki- moda czy konieczność?
Jak wynika z opublikowanego przez firmę doradztwa personalnego ManpowerGroup, raportu Swipe Right, 52% kandydatów z całego świata chciałoby dzisiaj używać aplikacji mobilnych na swoich smartfonach do aplikowania na ogłoszenia i ich liczba rośnie w zawrotnym tempie. W czterech z pięciu rynków pracy, które obserwowano w ciągu ostatnich dwóch lat (Stany Zjednoczone, Australia, Meksyk i Wielka Brytania), preferencje kandydatów w ubieganiu się o pracę przez aplikacje na smartfonie znacznie zyskały na popularności. W ciągu jednego roku liczba kandydatów, którzy wyrazili chęć ubiegania się o pracę za pośrednictwem aplikacji w telefonie wzrosła o ok. 30% w Meksyku, 60% w USA i 80% w Wielkiej Brytanii i Australii.
Rosnące zainteresowanie potencjalnych pracowników aplikacjami mobilnymi i korzystaniem z nich w celach poszukiwania pracy jest podyktowane zarówno popytem, jak i podażą. Na całym świecie aplikacji używa się do niemal wszystkiego. Jednym z kluczowych powodów jest wygoda, ponieważ dzięki smartfonom proces poszukiwania pracy jest niezależny od ekranu komputera, dzięki czemu kandydaci mogą jej szukać, siedząc w kawiarni, autobusie czy na szczycie góry. Portale pracy również coraz silniej rozszerzają swoją ofertę poprzez aplikacje.
Wśród 19 przebadanych państw widać znaczne różnice w stopniu zainteresowania kandydatów korzystaniem z aplikacji. Kostaryka (76%), Peru (74%), Meksyk (71%) i Panama (71%) z największą liczbą kandydatów, którzy chcą aplikować na oferty pracy za pomocą aplikacji na smartfonie plasują się na pierwszych miejscach. Na drugim końcu rankingu znajdują się Japonia (23%) i Niemcy (29%) – państwa, w których znajduje się najmniejsza liczba potencjalnych pracowników zainteresowanych aplikacjami. W Polsce poprzez smartfony chciałoby aplikować o pracę 45% osób, czyli nieco mniej niż średnia na świecie (52%).
Millenialsi na topie
Najczęściej poprzez aplikacje mobilne poszukują pracy millenialsi, czyli osoby w wieku 19-34 (64%). Z badania wynika także, że osoby, które chcą korzystać z aplikacji mobilnych są bardziej otwarci na bardziej otwarci na przeprowadzenie się dla nowej pracy do innego miasta (30%), czy kraju (31%), podczas gdy średnia światowa wynosi odpowiednio 27% i 26%. Jest również znacznie bardziej prawdopodobne, że te same osoby postrzegają możliwość awansu jako bodziec do natychmiastowej zmiany pracy. Wynagrodzenie i rodzaj pracy pozostają głównymi czynnikami motywującymi, jednak możliwość awansu jest prawie dwukrotnie ważniejsza (17%) dla osób korzystających z aplikacji, niż dla tych, którzy tego nie robią (10%).
Badanie porusza także temat wideokonferencji używanych coraz częściej w procesie rekrutacji. Jest to preferowana forma „spotkania” w Indiach (17%), Kolumbii (15%) i Peru (13%), natomiast dużo mniej osób wybiera ją jako korzystniejszą w Japonii (4%), Niemczech i Polsce (po 5%). Wideokonferencje są szczególnie przydatne przy rekrutacji kandydatów spoza obszarów miejskich. Podczas gdy wpływowe państwa takie jak Chiny, Australia i Stany Zjednoczone mogą odnieść znaczne korzyści z technologii wideo, ten sposób rekrutacji może być mniej przydatny w mniejszych państwach lub państwach o wysokiej koncentracji ludności miejskiej. Jednak należy pamiętać, że na niektórych rynkach wciąż cenione jest bezpośrednie, osobiste zaangażowanie w proces rekrutacji. Ponadto występuje spora różnica między płciami w kwestii wideokonferencji – aż 58% kobiet nie czuje się swobodnie podczas rozmów wideo, z kolei dla 56% mężczyzn jest to preferowana metoda rekrutacji.
Inna ważna preferencja kandydatów dotycząca technologii odnosi się do komunikacji email od pracodawcy. Czterdzieści dwa procent kandydatów na całym świecie zgadza się ze stwierdzeniem, że wygenerowane automatycznie komunikaty informacyjne o stanowiskach, które nie wydają się być rzeczywiście do nich skierowane, podważają wiarygodność pracodawcy. Krótko mówiąc, nie każdy rodzaj komunikacji jest produktywny. Ponad połowa badanych rynków przekroczyła średnią światową. 48% respondentów w Polsce uważa, e wygenerowane automatycznie wiadomości szkodzą reputacji pracodawcy.
...
Preferencje kandydata i korzystanie z różnych rodzajów technologii (aplikacji, wideokonferencji, itp.) są odwrotnie skorelowane z pasywnymi kandydatami (tymi, którzy aplikowali do maksymalnie dwóch miejsc pracy w ciągu ostatnich sześciu miesięcy). Tylko 42% pasywnych kandydatów jest skłonna korzystać z aplikacji na telefon komórkowy do wyszukiwania pracy (przy średniej krajowej na poziomie 52%). Zaledwie 8% z nich wykorzystuje je do aplikowania na oferty, a tylko 7% preferuje rozmowy o pracę w formie wideokonferencji.