Polacy nie mają nic przeciwko zatrudnianiu po znajomości

HR Komentarz


Wielu pracowników zarzuca swoim pracodawcom faworyzowanie w pracy swoich przyjaciół czy krewnych. Portal GoWork.pl postanowił to sprawdzić. Przeprowadzono ankietę, w której wzięło udział 12,5 tys osób, ale wyniki były dość zaskakujące. Zdecydowana większość badanych nie tylko nie ma nic przeciwko polecaniu znajomych do pracy, ale wręcz sama korzystała z takich rekomendacji podczas szukania pracy – mówi Kamila Małocha, przedstawicielka portalu.



52,4 proc. osób biorących udział w ankiecie przyznało, że poszukując pracy korzystali z polecenia znajomych lub rodziny? Na pytanie czy znają osoby, które dostały pracę dzięki takiej rekomendacji  twierdząco odpowiedziało aż 89,2 proc. badanych. O ile obsadzanie stanowisk „swoimi” ludźmi, często bez weryfikacji ich kompetencji budzi ostry społeczny sprzeciw, tak pomoc w znalezieniu pracy komuś bliskiemu, jest już w pełni akceptowalna. 67,5 proc. ankietowanych osób podkreślała, że nie ma nic przeciwko polecaniu osób do pracy, pod warunkiem, że nasz kandydat spełnia wymagania na dane stanowisko. Jedynie 12,1 proc. zapytanych uznało polecanie osób do pracy za niedopuszczalną praktykę. 20,4 proc. osób uznało za to, że jest to najlepszy sposób budowania zespołu.

Jak jest naprawdę?

Praca z bliską nam osobą może przynieść wspaniałe rezultaty. W końcu firmy dążą do tego, by stworzyć przyjacielską atmosferę pracy. Już dawno zauważono, że im lepiej czujemy się w gronie współpracowników, tym chętniej przychodzimy do pracy, rośnie nasza motywacja, kreatywność, wydajność itd. Firmy coraz częściej korzystają z takich rozwiązań, pracownicy za polecenie znajomego otrzymują nawet specjalne bonusy do pensji. Należy jednak pamiętać, że oprócz korzyści istnieje też wiele zagrożeń płynących z zatrudniania przyjaciół czy rodziny. Biznes i przyjaźń nie zawsze idą w parze więc takie połączenie może okazać się toksyczne. Pracownicy również nie zawsze popierają takie rozwiązania, więc jeżeli zaczną postrzegać nowego pracownika jako osobę o wyjątkowym statusie, poczucie niesprawiedliwości przełoży się na ich pracę i wyniki całej organizacji.
Ryzyko można jednak zminimalizować – przede wszystkim nie wolno zapominać o obowiązujących zasadach i etyce pracy. Zatrudniajmy czy polecajmy wyłącznie znajomych lub członków rodziny co do których kwalifikacji nie mamy żadnych wątpliwości. Zanim przedstawimy kandydaturę znajomego szefowi postawmy sprawę jasno – wyjaśnijmy, że za rekomendacją nie idzie specjalne traktowanie – od momentu rozpoczęcia wykonywania swoich obowiązków będzie musiał liczyć tylko na siebie i tylko od niego zależy dalszy rozwój jego kariery.

Drukuj artykuł
Artykuł został przygotowany przez portal GoWork.pl

Newsletter

Wykorzystujemy pliki cookies.