Temat zatrudniania osób po 45-tym roku życia powraca podczas procesów rekrutacyjnych zarówno w korporacjach, jak i w działach Human Relations mniejszych przedsiębiorstw. Polskie społeczeństwo starzeje się i zmagamy się z niedoborem potencjalnych pracowników. Pojawia się pytanie – czy warto zatrudnić kandydata, który ukończył czterdzieści pięć lat?
Czy jest się czego bać zatrudniając osobę po 45-tym roku życia?
Zdarza się, że pracodawca mając do wyboru dwóch kandydatów o zbliżonym doświadczeniu i kwalifikacjach decyduje się zatrudnić tego młodszego – mówi Magdalena Kamińska, Recruitment Manager Finance & Professional Services w People. Dlaczego? "Powodów jest kilka – obawa przed niedopasowaniem do kultury organizacji, niewystarczająco rozwiniętymi kompetencjami miękkimi, dostosowaniem stanowiskowym" - wyjaśnia Magdalena Kamińska. Wiele się mówi o wadach i zaletach pokolenia Y i Z, podczas gdy X-om nie poświęca się tyle uwagi. "Pojawia się więc pytanie - czy współczesny czterdziestopięciolatek wdroży się w kulturę nowej organizacji i jej dynamikę, czy poradzi sobie z nowymi wymogami kompetencyjnymi – asertywnością, pracą pod presją czasu, mocnym zorientowaniem na wynik, czy jego wyższe od oczekiwanych na danym stanowisku kompetencje będą stanowić problem?" – dodaje ekspertka People.
Jaki jest przedstawiciel pokolenia X na rynku pracy?
Kandydaci po 45-tym roku życia to osoby dojrzałe życiowo i zawodowo, z solidnym oraz często popartym sukcesami doświadczeniem zawodowym. Przedstawiciele pokolenia X są lojalni, odpowiedzialni, świadomi swoich wad i zalet, pracowici, rzetelni, szczerzy, zmotywowani, skromni oraz otwarci na konstruktywną krytykę i gotowi przyjąć pomoc. "Wbrew powszechnej opinii zbudowanie mostu pomiędzy nimi a pracodawcami, z korzyścią dla obu stron, może być nieraz łatwiejsze niż z pokoleniami młodszymi" – przekonuje Magdalena Kamińska.
Co oznacza zatrudnienie czterdziestolatka?
Zawodowe związanie się z kandydatem po 45-tym roku życia oznacza dla pracodawcy długoletni związek. W przeciwieństwie do młodszych pokoleń kandydaci z tej grupy nie cenią częstych zmian w karierze. Co więcej, ze swoim pierwszym pracodawcą potrafią być związani przez 10, 15, a nawet 20 lat. Tak długi okres spędzony w jednej organizacji nie oznacza braku rozwoju i stagnacji. Wręcz przeciwnie, jest świadectwem umiejętnego kierowania swoją karierą u jednego pracodawcy.
Pracodawcy powinni też zwrócić uwagę na fakt, że osoby po 45-tym roku życia wiedzą, że muszą pokazać sto procent swoich możliwości, bo rynek pracy jest dla nich konkurencyjny. Tacy kandydaci są nastawieni na progres. Pewnie nawet bardziej świadomie niż ich młodsi koledzy, bo dzięki dojrzałości życiowej i biznesowej wiedzą czego szukają, w czym są dobrzy oraz jakie umiejętności powinni doskonalić.
Zatrudnienie osoby po 45-tym roku życia to wybór pracownika, który poświęca się swojej pracy. Oczywiście jak każdy ceni sobie work-life balance, ale jednocześnie jest odpowiedzialny, szanuje deadline-ny i wywiązuje się ze swoich obowiązków. Szczerość pracowników, którzy ukończyli czterdzieści pięć lat pozwala na bezproblemowe i płynne realizowanie zadań.
...
"Zatrudniając kandydata po 45-tym roku życia zyskujemy doświadczonego współpracownika, którego kompetencje są nie do przecenienia, biorąc pod uwagę chociażby konkurencyjność przedsiębiorstw, a także ciągłe zmiany rynkowe charakterystyczne dla danej branży. To wszystko w połączeniu z dojrzałością życiową i zawodową daje wielopłaszczyznowe korzyści dla przyszłego pracodawcy" – podsumowuje Magdalena Kamińska.