Orientacja na cel, praca zespołowa i dobra strategia. O podobieństwach między rekruterem a futbolistą i o idei współpracy przedstawicieli tych dwóch profesji rozmawiamy z Joanną Bubełą – Partnerem HR w ATERIMA HR.
W październiku rozpoczęli Państwo współpracę z Kraków Football Kings – czyli drużyną footballu amerykańskiego. Firma rekrutacyjna i zespół sportowców to nieoczywiste połączenie. Jaka jest jego idea?
Joanna Bubeła: Połączyliśmy siły, bo zauważyliśmy obszary, w których możemy się na co dzień wspierać. Zgadzam się, że współpraca takich dwóch podmiotów nie jest typowym partnerstwem. Zdecydowaliśmy się na nią także dlatego, że w naszej codziennej pracy, która polega na poszukiwaniu ludzi z głową, widzimy wiele podobieństw do gry na boisku.
Jakie zatem są te analogie?
Joanna Bubeła: Przede wszystkim w ATERIMA HR stawiamy na grę zespołową – to tak jak w futbolu. Podobieństwo rekrutacji do sportu to także zorientowanie na cel i… wybór najlepszych, którzy wchodzą do gry czy obejmują stanowiska, o które się starali. Można powiedzieć, że rekruterowi również zależy na „dobrym rozegraniu”. W przypadku Kingsów chodzi w nim o zdobycie punktów i zwycięstwo w meczu, a na naszym podwórku – o kolejne projekty zakończone zadowoleniem pracodawcy i świeżo znalezionego pracownika.
A jakie widzi Pani różnice?
Joanna Bubeła: Głównie te dotyczące kontekstu działania, które w naszym przypadku jest biznesowe. Kraków Football Kings to drużyna ochotnicza. Po godzinach spędzanych na boisku futboliści działają w różnych profesjach. Mimo iż do roli sportowca podchodzą z pełną powagą, nie jest to ich zawodowe zajęcie.
Polska Liga Futbolu Amerykańskiego liczy blisko 80 drużyn. Dlaczego akurat Kraków Football Kings?
Joanna Bubeła: Po pierwsze to zespół z naszego miasta, czyli z Krakowa. Poza tym podoba nam się, że królewscy mierzą wysoko – są ambitni i stale się rozwijają. To wróżba owocnej współpracy. Zespół awansował w ostatnim sezonie i od teraz bierze udział w rozgrywkach Topligi – czyli najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.
Na czym zatem w praktyce polega Wasza współpraca?
Joanna Bubeła: Kraków Football Kings przygotowuje zawodników nie tylko do tego jak być lepszym na boisku, ale także poza nim. I tu właśnie jest miejsce na naszą rolę. ATERIMA HR wspiera rozwój sportowców poza stadionem. Pomagamy graczom w rozwoju zawodowym – mogą liczyć między innymi na doradztwo naszych ekspertów w kwestiach związanych z budowaniem własnej kariery.
Nasze partnerstwo to też wzajemne promowanie swoich działań. Futboliści razem z nami wzięli już udział w ostatnich targach dla studentów i absolwentów Absolvent Talent Days. To przykład sytuacji win-win. Przy naszym stoisku, poza ofertami pracy od ATERIMA HR, można było się także dowiedzieć, jak dostać się do drużyny futbolowej. Sportowcy mieli więc szansę na zainteresowanie ich drużyną i rekrutację nowych graczy. Z drugiej strony obecność ubranych na sportowo zawodników na wydarzeniu zrobiła furorę i zwiększyła zainteresowanie naszą firmą wśród uczestników targów.
Jak się doradza sportowcom?
Joanna Bubeła: Bardzo dobrze! Nastawienie zawodników do pracy nad rozwojem zawodowym jest godne naśladowania – są bardzo zaangażowani i chłoną nasze wskazówki. Uważam, że podczas naszych rozmów i spotkań widać sportowe podejście do życia Kingsów, a to moim zdaniem cenna cecha także w biznesie. Sport uczy przecież uniwersalnych zasad, które są przydatne również w budowaniu kariery. Są to na przykład konsekwencja, szacunek do konkurencji czy też gra fair play.
Czy prywatnie jest Pani kibicem futbolu amerykańskiego?
Joanna Bubeła: Właśnie nim zostałam! Wszyscy w ATERIMA HR nie możemy się doczekać startu sezonu. Znam już część zawodników osobiście, więc na pewno będę dumna z ich sukcesów na boisku. Trzymam kciuki!
Dziękujemy za rozmowę.