Najnowszy raport ZUS pokazuje, że w pierwszym półroczu 2013 roku zostało zarejestrowanych ponad 9 tysięcy zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy z tytułu choroby własnej. Daje to łącznie ponad 11,5 tysiąca dni absencji chorobowej. Liczba zaświadczeń wzrosła o 11,5% w porównaniu z rokiem 2012. Dane te przekładają się na koszty, jakie ponoszą pracodawcy.
Z jakiego powodu Polacy najczęściej biorą L4?
Z danych przedstawionych przez ZUS wynika, że najczęstszymi przyczynami wywołującymi absencję w I półroczu 2013 roku była ciąża i poród – 17,3%. Tuż za nimi są choroby układu oddechowego – 16,7 %. Po prostu się przeziębiamy.
Pracownicy na L4 kosztowali pracodawców w 2010 roku ponad 4 mld złotych. Jednak koszty absencji chorobowej ponoszone przez przedsiębiorstwa są wyższe, niż mówią statystyki. Firmy ponoszą także koszty pośrednie. Zaliczyć trzeba do nich koszty administracyjne obsługi zwolnienia, rekrutacji czy przeszkolenia nowych pracowników. Wiążą się z tym także opóźnienia w produkcji, problem z realizacją kontraktów, jak również obniżona jakość lub wydajność pracy.
Jak radzą sobie z tym pracodawcy?
Brytyjskie przedsiębiorstwa wprowadziły działania mające na celu ograniczenie absencji – dla przykładu Rolls Royce wdrożył politykę zarządzania absencją wspomaganą oprogramowaniem komputerowym. Pozwoliło to na 11 mln funtów oszczędności w ciągu 3 lat. W jaki sposób w Polsce staramy się ograniczyć to zjawisko lub promować zdrowie wśród pracowników? Najczęściej pracodawcy proponują swoim pracownikom szkolenia. Coraz częściej inwestują także w prywatną opiekę medyczną , co jest atrakcyjnym benefitem dla potencjalnych pracowników.
Aplikacja zdrowotna jako inicjatywa dla HR
Niestety, przedsiębiorcy nie wykorzystują arsenału narzędzi służących promowaniu zdrowia, jakimi są technologie mobilne. Na rynku dostępne są różne aplikacje na smartfony, które pomagają zachować zdrowie. Są bezpłatne, proste w obsłudze i skuteczne. Według danych przedstawionych w 2013 roku przez Milword Brown, 60% Polaków dostrzega pozytywny wpływ nowych technologii na swój stan zdrowia. Dlaczego więc z tego nie skorzystać?
Eksperci podkreślają, że skuteczność terapii jest powiązana z systematycznością leczenia oraz przestrzeganiem zaleceń lekarskich (compliance). Jest to także motto jednej z aplikacji mobilnych dostępnych na rynku. Moje – Leczenie jest darmową aplikacją, która prowadząc statystyki pozwala na kontrolowanie terapii. Jest wsparciem w regularnym przyjmowaniu leków lub witamin. Dzięki czemu jest także skutecznym narzędziem profilaktyki. Co ważne, aplikacja nie wymaga rejestracji czy wprowadzania swoich danych osobowych. To bardzo istotne ze względu na obawy przed wykorzystywaniem informacji o stanie zdrowia pracowników przez pracodawców i firmy ubezpieczeniowe.
Właśnie tego rodzaju aplikacje powinny stanowić darmową inicjatywę dla działów i firm HR, pomagającą pracownikom w szybszym powrocie do zdrowia i pracy oraz zapobieganiu chorobom. Są to narzędzia promocji zdrowia na miarę XXI wieku. Udostępnianie pracownikom informacji o tego rodzaju aplikacjach to nie wymagający nakładów finansowych pomysł na promowanie pozytywnych zachowań zdrowotnych w miejscu pracy, a także – co ważne - jest pozytywnie odbierane przez samych pracowników.
Dzięki rozwojowi technologii dostępnych jest coraz więcej darmowych narzędzi, które można wykorzystać, aby ułatwić codzienną walkę o zdrowie. Trzeba tylko przełamać stereotypy i wykorzystać olbrzymie możliwości, jakie dają nam nowoczesne technologie!
