Polscy pracownicy krytycznie o własnych kompetencjach zawodowych

Rynek pracy, Czytelnia

Dogadają się wszędzie i z każdym, ale w 85% tylko po polsku, bo ze znajomością języków obcych jest gorzej. Do tego boją się, że wkrótce maszyny zastąpią ich w pracy, bo znają tylko podstawy zagadnień związanych z IT. Polscy pracownicy poddali się krytycznej ocenie i wskazali obszary, w których muszą zdobyć nowe umiejętności, aby rozwinąć się na rynku pracy. Zobacz wnioski z badania.

Zgodnie z prognozami World Economic Forum w ciągu najbliższych trzech lat na świecie powstaną 133 miliony nowych miejsc pracy. Według firmy doradczej Deloitte, jednym z najważniejszych determinantów takiego stanu rzeczy mają być zmiany technologiczne związane z rozwojem automatyzacji oraz sztucznej inteligencji. To z jednej strony ma spowodować zniknięcie z rynku pewnych profesji, a z drugiej - powstanie zupełnie nowych zawodów.

"Jeszcze 10 lat temu nie wiedzieliśmy, kim jest coolhunter, trendsetter czy UX Designer. Nie były też możliwe takie rozwiązania, jak agencje pracy robotów. Dziś to robot i algorytm mogą zastąpić podstawowe czynności wykonywane wcześniej przez pracownika, pozwalając mu skupić się na bardziej konstruktywnych działaniach. To jednocześnie impuls do powstawania zupełnie nowych stanowisk i nowych miejsc prac"y - tłumaczy Monika Kiliańska, headhunter IT w firmie rekrutacyjnej Antal.

Polacy świadomi zmian na rynku pracy

Z badania przeprowadzonego przez Deloitte na grupie 15 tys. respondentów z 10 krajów Europy, w tym z Polski, wynika że już co piąty Polak ma świadomość zmian technologicznych i wiążącego się z nimi ryzyka likwidacji stanowiska pracy.

"Polscy pracownicy wiedzą, że dobra koniunktura, niskie bezrobocie, relatywnie wysoka dynamika płac to wartości zmienne, które w najbliższych latach mogą tracić na sile. Dlatego coraz więcej z nich czuje potrzebę zdobywania nowych czy rozwoju posiadanych kompetencji, które podniosą szanse zawodowe i pozwolą sprostać wyzwaniom nadchodzącej transformacji cyfrowej. Jednymi z kluczowych są i oczywiście będą umiejętności IT" - mówi Marcin Kosedowski, ekspert ds. rynku szkoleniowego w szkole programowania online Kodilla.com.

W tym czujemy się słabi, a w tym mocni

Trend na samokształcenie potwierdza się w raporcie Deloitte, w którym znalazła się m.in. samoocena kompetencji polskich pracowników. Zapytani o obszary, w których odczuwają największą potrzebę zdobywania nowych umiejętności, wskazali przede wszystkim na IT, wiedzę techniczną i języki obce. Z kolei dość wysoko ocenili posiadane kompetencje miękkie, jak np. umiejętność pracy zespołowej czy umiejętności komunikacyjne.

Źródło: materiały prasowe Deloitte

Blisko połowa pracowników chce zwiększyć umiejętności IT

Z badania Deloitte wynika, że tylko 16% polskich pracowników posiada kompetencje IT na poziomie zaawansowanym. Niemniej niemal połowa (46%) chciałaby te umiejętności rozwinąć, a 23% - poznać je od nowa. Podobnie przedstawia się potrzeba zdobywania wiedzy technicznej. Dobrze oceniło się w tym zakresie 30% badanych. 47% chciałoby się doszkolić, a 14% - nabyć wiedzę techniczną od podstaw. Podstawy IT zna dziś 47%. pracowników, a więc sporo, niemniej 35% chciałoby zwiększyć swoje umiejętności w tej dziedzinie, a 10%. - pozyskać je od podstaw. Powyższe dane nie zaskakują, skoro IT to branża, w której zarobki rosną najszybciej - zgodnie z najnowszym raportem płacowym Antal - średnio o 4 tys. zł rocznie. Poza tym, obok umiejętności IT, polscy pracownicy chcieliby podszkolić się w znajomości języków obcych - okazuje się bowiem, że tylko 15 proc. przebadanych czuje się w tej materii dobrze. Ponad połowa (56%) przyznała, że chciałaby tę kompetencję poprawić, a 21% - rozpocząć naukę od podstaw.

W których dziedzinach Polacy oceniają się dobrze?                    

Wysoko oceniamy się z kolei pod kątem umiejętności miękkich. Aż 62%. ankietowanych uznało, że ma wysoko rozwiniętą zdolność pracy w grupie, a 55% jest zadowolona ze swoich zdolności komunikacyjnych i rozwiązywania problemów. Zdaniem Marcina Kosedowskiego z Kodilla.com, to bardzo dobry sygnał.

"O ile przy odpowiednim poświęceniu czasu i energii umiejętności techniczne mogą zdobyć nawet osoby bez żadnego doświadczenia w IT, o tyle umiejętności miękkich nie jest się tak łatwo nauczyć. Tak wysoka samoocena to dowód na to, że Polacy mają wysokie kwalifikacje interpersonalne i pod kierunkiem osób doświadczonych technologicznie są w stanie przygotować się do zbliżającej się transformacji cyfrowej" - tłumaczy ekspert.

A jak pracownicy pozyskują nowe umiejętności?

Dane Deloitte wskazują na jeszcze jedną ciekawą kwestię, a mianowicie rosnącą popularność i skuteczność alternatywnych (do studiów wyższych) metod nauczania. Wśród odpowiedzi znalazły się szkolenia w obecnym miejscu pracy oraz kursy online, które jako skuteczny sposób pozyskiwania nowych umiejętności wskazała połowa respondentów z grupy poniżej 35. roku życia i prawie połowa osób w wieku 35-44 lat.

Po co komu nowe umiejętności?

Ryzyko likwidacji stanowiska pracy na pewno motywuje do samokształcenia, ale nie jest jedynym determinantem zmiany zawodu. Z opublikowanego pod koniec marca br. “Barometru rynku pracy” Work Service dowiadujemy się, że aż 43% Polaków, którzy zamierzają zmienić posadę lub obawiają się zwolnienia, rozważa przebranżowienie się do innego zawodu. Najczęściej podawaną przyczyną (48,3%) są zbyt niskie zarobki (większość badanych chciałaby zarabiać co najmniej o 25% więcej). Inne powody to brak perspektyw awansu (29%) i chęć samorealizacji (27,6%).

"W związku z niedoborem specjalistów IT pracodawcy zaczęli bardzo mocno otwierać się na pracowników, szczególnie programistów Java oraz JavaScript, nawet bez doświadczenia komercyjnego, po bootcampach programistycznych czy specjalistycznych lub darmowych kursach online" - mówi Monika Kiliańska, team lider IT w Antal.

...

Trend jest mocno widoczny również w danych udostępnionych przez Kodilla.com. Wynika z nich, że z bootcampów skorzystało już ok. 6-7 tys. osób, które obrały ten kierunek chcąc rozpocząć karierę w IT. Oczywiście, wobec 50-tysięcznego niedoboru programistów na polskim rynku to wciąż niewiele, niemniej nowoczesne formy edukacji rozwijają się u nas dopiero od kilku lat i z pewnością do nich będzie należała przyszłość.


Drukuj artykuł
Artykuł został przygotowany przez Ekspertów Kodilla.com

Newsletter

Wykorzystujemy pliki cookies.