JA S.A. - własne, jednoosobowe przedsiębiorstwo gotowe na zmiany

Rozwój, Czytelnia



Współczesny rynek nie znosi próżni. Podając za Peterem Druckerem, już nieco przykurzonym ekspertem zarządzania: „jedyną stałą rzeczą w organizacji jest zmiana”.
Choć słowa te padły kilka dekad temu, obecnie jedynie zyskują na aktualności.




W firmach następują nie tylko nieoczekiwane redukcje, ale przede wszystkim pojawiają się trudne do zapełnienia wakaty, rekrutacje trwają coraz dłużej a pracownicy często żegnają się z firmą przed upływem roku. Do tego ciągłe zmiany strategii, reorganizacje, fuzje a do tego nowe produkty i technologie. Każdy z nas jako pracownik, przełożony czy HR-owiec mierzy się ze zmianami. Wbrew pozorom, zmierzenie się z nową, nieznaną sytuacją to wyjątkowo wymagające zadanie. Każdy reaguje na zmiany w inny sposób, ale zawsze warto pamiętać o kilku rzeczach, by łagodniej przejść przez ten turbulentny proces.

Choć żyjemy w rzeczywistości przez amerykańską armię określaną akronimem VUCA (Volatility – zmienność, Uncertainty - niepewność, Complexity - złożoność i Ambiguity  -niejednoznaczność) i powinniśmy się przyzwyczaić od zmian, wiele osób nadal paraliżuje myśl o jakiejkolwiek transformacji. Poniekąd jest to naturalna psychologiczna reakcja, kiedy trudno poczuć się pewnie i swobodnie działać. Jednak duże znaczenie ma również indywidualne nastawienie i od niego warto zacząć.

Z przeszłości w przyszłość, z wewnątrz na zewnątrz

Zdecydowanie łatwiej można odnaleźć się w nowej rzeczywistości, ograniczając myślenie oraz niekonstruktywne analizowanie przeszłości. Mentalne zatrzymanie się w tym, co minione utrudnia podjęcie nowych działań, a przede wszystkim negatywnie wpływa na samopoczucie - to z kolei może udzielać się całemu zespołowi, a nawet całej firmie. Tak samo ważna jest również reorganizacja koncentracji z wewnętrznej, skupionej na samym sobie, na zewnętrzną, obejmującą całe otoczenie. Nawet jeśli zmiana jest wynikiem zwolnienia, należy wyciągnąć z niej odpowiednie wnioski i przygotować się na nowe wyzwania. Długotrwałe rozpamiętywanie każdej najmniejszej porażki czy doszukiwanie się swojej winy w obecnym stanie rzeczy działa toksycznie, paraliżuje i zniechęca do działań. Każdy potrzebuje czasu, aby poradzić sobie ze znaczącymi zmianami w życiu, dobrze jednak, aby ten czas nie trwał zbyt długo i nie przynosił negatywnych skutków.

Cztery fazy zmiany

W szkole czy na studiach zazwyczaj nie ceni się profesorów, którzy nie tłumaczą tego, co wyjątkowo trudne, a wymagają bezmyślnego nauczenia się kilku reguł czy definicji. Podobnie jest ze zmianą – znacznie łatwiej można ją zaakceptować, kiedy się ją w pełni zrozumie i przeanalizuje. Zmiany nie zachodzą prostoliniowo, a każdy etap jest od siebie różny. Cały proces może trwać od kilku dni do kilku lat, ważne jednak, aby móc ustalić, na którym etapie się znajduje. Samokontrola pomaga w unikaniu utknięcia na jednej z faz lub cofaniu się do samego początku.

  • Faza I: Zaprzeczenie

W tej fazie doświadczający zmiany ignoruje ją, stara się funkcjonować według dawnego porządku tak, jakby nic nowego się nie wydarzyło. Koncentruje się na wykonywanej pracy, zaniedbuje własne reakcje i emocje.

  • Faza II: Opór

Na tym etapie ma się już pełną świadomość tego, że zmiana zaszła, jednak negatywne emocje (lęk, złość, niepokój o przyszłość, zwątpienie…) utrudniają zaangażowanie. Dominuje niechęć do nowej rzeczywistości i próby powrotu do poprzedniego stanu rzeczy.

  • Faza III: Eksperymentowanie

Eksperymentowanie oznacza pozytywną chęć działania: uczenie się nowych rzeczy, decydowanie o swoim zachowaniu w obliczu zmiany, próbowanie stawienia czoła wyzwaniu.

  • Faza IV: Zaangażowanie

Ostatnia faza wiąże się z odzyskaniem dawnej produktywności i poczuciem całkowitego panowania nad sytuacją z orientacją na przyszłość.

Kluczowe pytania

W pomyślnym przejściu czterech faz zmiany pomocny jest wgląd w siebie i zadawanie sobie pytań, na których odpowiedzi są cenną wskazówką do dalszego działania:

Faza I: Zaprzeczenie

Faza II: Opór

Jaka jest przyczyna tych zmian?

Czy jest jakaś alternatywa dla tej zmiany?

Z kim mogę o tym porozmawiać?

Jakie są wobec mnie oczekiwania? Co muszę zmienić?

Jakie są moje odczucia związane z tą zmianą?

Co tracę w rezultacie tej zmiany?

Co mogę kontrolować? Co jest poza moją kontrolą?

Jakie korzyści mogę odnieść?

Co się zmieni w porównaniu z przeszłością?

Jaki krok mógłbym zrobić już teraz, żeby lepiej sobie poradzić ze zmianą?

 

Faza III: Eksperymentowanie

Faza IV: Zaangażowanie

W jaki sposób mogę wpływać na tę zmianę?

Co chcę osiągnąć w związku z tą zmianą?

Jak będzie wyglądała przyszłość?

Jakie kamienie milowe mojego rozwoju mogę sobie wyznaczyć?

Kto może udzielić mi wsparcia?

Co wskazuje na to, że odniosłem sukces?

Co mogę sobie zaoferować w ramach nagrody?

Co zrobiłbym inaczej, gdyby móc cofnąć czas?

Jakie są moje długoterminowe cele?

Jakie są jeszcze szanse związane z przyszłymi zmianami?


Pozytywny narcyzm, pozytywny egoizm – Ja S.A.

W konstruktywnym przeżyciu zmian pomaga również postawienie siebie na pierwszym miejscu i odpowiednio dużo czasu spędzonego ze sobą sam na sam. Narcyzm i egoizm postrzega się jako skrajnie negatywne cechy, jednakże w odpowiedniej dawce, w odpowiednim czasie są pożądane w poznaniu siebie i zadbaniu o nieodzowny własny komfort psychiczny. Aby nie bać się zmian, nie powinno się w zbyt dużym stopniu przywiązywać do obecnego stanu rzeczy. Być może utrzymywanie status quo zapewnia poczucie bezpieczeństwa i stałości, ale sprawia, że zapomina się o swoich niewykorzystywanych talentach - powoli traci się zaangażowanie i zamyka na nowe szanse i atrakcyjne możliwości. I wcale nie zawsze musi to oznaczać rzucanie wszystkiego i ruszanie z plecakiem na drugi koniec świata, a po prostu skupienie się na tych zadaniach, które stanowią dla nas wyzwanie, przyjemność bądź nas interesują. Tak rodzi się i pasja, i specjalizacja.

Postrzegając siebie jako własne, jednoosobowe przedsiębiorstwo – tytułowe JA S.A. - należy doskonale nim zarządzać i dążyć do tego, aby w pełni wykorzystać jego potencjał. Przejawami troski o swoją „firmę” może być odkrywanie nowych umiejętności i interesujących obszarów, dążenie do mistrzostwa w tym, w czym czuję się wyjątkowo dobrze czy otaczanie się inspirującymi, ciekawymi ludźmi. Wszystkie te działania otwierają umysł na nowe sytuacje i przypominają o wielu zaletach i umiejętnościach, które zawsze będą nam towarzyszyć – nieważne czy w miejscu pracy nastąpi znacząca zmiana, czy też zmienimy pracodawcę.

...

Zmiany to nieunikniona część zarówno życia osobistego, jak i zawodowego. Lepsze zrozumienie ich procesu to gwarancja tego, że w nowej, niepewnej sytuacji można łatwiej się odnaleźć, porzucić lęk na rzecz zainteresowania i ekscytacji, a nową rzeczywistość wykorzystać do sprawdzenia samego siebie i rozwinięcia swoich kompetencji.

Drukuj artykuł
Tamara Bieńkowska

tamarabienkowska.pl, Warszawa

Trener, coach, wykładowca akademicki. Od ponad 16 lat wpiera menedżerów i organizacje prowadząc zajęcia grupowe oraz konsultacje indywidualne z zakresu zarządzania, przywództwa, rozwoju umiejętności interpersonalnych oraz zarządzania zmianą. Certyfikowany trener Przywództwa Sytuacyjnego SLIIR, Sytuacyjnego Przywództwa Zespołowego wg Kena Blancharda, oraz certyfkowany coach ICC (Lambent do Brasil) oraz Team Coach (Norman Benett Academy). Akredytowana konsultantka Facet5, Extended DISC®. Posiada certyfikat 112 FRIS Style Myślenia. Wykłada na SWPS i AWF w Warszawie, WSE im. Ks. Tischnera w Krakowie, WSB w Toruniu oraz UMCS w Lublinie. Specjalizuje się w sztuce prowadzenia sporów oraz treningu medialnym.

Newsletter

Wykorzystujemy pliki cookies.