Za co kocham pracę w HR?

HR, Czytelnia

10w1

Maria Lenart, Specjalista ds. pozyskiwania kandydatów, www.alexmann.com

Kocham swoją pracę! Dzięki niej jestem:
Strażakiem – gaszę pożary, gdy okazuje się, że idealny kandydat jednak nie dołączy do firmy,
Maratończykiem – biegam w niekończących się wyścigach po najlepszych kandydatów,
Opiekunką – dbam o swoich kandydatów i chcę dla nich jak najlepiej,
Przewodnikiem – służę radą i pomocą zagubionym kandydatom, którzy nie są pewni, jaką drogę wybrać,
Psychologiem – codziennie słucham różnych historii ludzi i oceniam dopasowanie ich predyspozycji do konkretnej roli,
Sprzedawcą – staram się zachęcić potencjalnych „kupców” do produktu (oferty pracy),
Tłumaczem – tłumaczenie opisów stanowisk to dla mnie błahostka,
Negocjatorem – rozmowy i negocjacje oczekiwań finansowych zdarzają się codziennie,
Sekretarką – umawiam spotkania, a telefon to integralna część mnie,
Dziennikarzem – biorę udział w projektach brand buildingowych i jestem aktywna w mediach społecznościowych.
Praca rekrutera to wyzwania, multitasking, i wiele więcej. Jestem rekruterem nie z przypadku. Jestem rekruterem z wyboru.

LoveJob!

Anna Arak – Stachacz, Ekspert komunikacji i employer brandingu,  www.lovejob.pl

Kocham swoją pracę za to, że pomagam efektywnie komunikować i prezentować to, co najważniejsze w organizacjach – pierwiastek ludzki. Umiemy już „sprzedawać” prawie wszystko, teraz nadszedł czas, aby umieć sprzedać w organizacjach „samych siebie”. W sensie kawał roboty HR. Za co jeszcze? Za dynamiczne zmiany. Za podążanie za potrzebami człowieka, jego planami i predyspozycjami. Za możliwość mixowania umiejętności i kompetencji z różnych obszarów. Za to, że jeżeli nasz robota nas choć trochę kręci, to na pewno trzeba zrobić wszystko, żeby była LoveJob.

Ona jest kobietą!

Roman Warkocz, Trener, facylitator, www.ogrodyprzedsiebiorczosci.pl

Nasz związek rozpoczął się już na studiach. Wtedy wierzyłem, że HR jest taka, jak pisze o sobie we wstępach do książek branżowych. Same zalety i człowiek na pierwszym miejscu! Teraz, gdy nasz związek trwa już od kilkunastu lat wiem, że ma też swoją mroczną stronę. Ludzie w firmach nie dają zbyt łatwo wtłoczyć się w czteropolową macierz. Jednak stara miłość nie rdzewieje. Wiem, że ona cały czas się zmienia, myślę, że na lepsze. I jaka teraz bywa nowoczesna.
I ten ROI coraz bardziej w praktyce, nie tylko na prezentacjach:)


Potrafi rozkochiwać

Joanna Grela, Coach, trener, www.zmienperspektywe.pl

Moją pracę coacha i trenera kocham ogromnie! To moje powołanie i życiowa misja. Chodzę na sesje i na szkolenia jak na pierwsze randki - w podskokach i z uśmiechem. Do takiej pracy nie trzeba mnie namawiać. Uwielbiam być z ludźmi, towarzyszyć im w rozwoju, patrzeć jak zmieniają perspektywę, jak rozkwitają i dojrzewają, jak spotykają samych siebie. Szczególnie cenię sobie pracę z liderami i ich zespołami. Cudownie jest widzieć, jak szefowie odkrywają "ludzki" sposób zarządzania. Po uszy zakochana jestem też w uczeniu coachingu i w superwizji. To najskuteczniejsza forma rozwoju w tym zawodzie. Lubię  w niej rozkochiwać :)


Szlifuje talenty

Krzysztof Manthey, Trener, www.manthey.pl

Kocham swoją pracę za możliwość zobaczenia, że firmowa machina składa się z żywych ludzi. Za wydobywanie niezwykłych talentów i potencjału pracowników. Za to, że można zmieniać „Human Resources” w „Human Relations”. I za to wszystko, co powoduje, że ludzie mają ochotę mowić: „Kocham swoją pracę”.


Jest wymagająca

Paweł Cholewka, Menedżer, prawnik

Mało kto ma tyle powodów, by kochać swoją pracę, jak HR-owiec. Nader często pełni zaszczytną i odpowiedzialną funkcję rekrutera, gdzie może oddawać się pasjonującej lekturze dziesiątek, setek „cefałek”. Mało tego - ma niepowtarzalną możliwość częstych spotkań z kandydatami, których oczekiwania często są proporcjonalne odwrotnie do posiadanych kompetencji. HR-owcowi może przypaść „wdzięczne” zadanie oceniania, coachowania współpracowników... Może ponadto konstruować opisy stanowisk i opracowywać zakresy zadań dla współpracowników, o których pracy niewiele wie. Organizuje pasjonujące szkolenia i cieszy oczy widokiem zaangażowanych i chłonących wiedzę współpracowników. Przygotowuje wyjazdy integracyjne, gdzie niczym troskliwa matka czuwa, by koleżanki i koledzy nie uszkodzili zanadto siebie i innych… Już sama sytuacja i pozycja HR-owca w firmie godna jest pozazdroszczenia. Z jednej strony – ma zaszczyt stać na straży interesów zarządu i często zastępować zapracowanych menedżerów we wręczaniu wypowiedzeń, a z drugiej strony – ma wspierać, motywować i integrować współpracowników. Lubiany?… czasem rozrywany przez obie strony barykady. Pracy w HR po prostu nie sposób nie kochać..., bo kto powiedział, że miłość ma być łatwa? Zakochujesz się w HR, ale HR nie zawsze zakochuje się w Tobie.


Pasja do ludzi

Irek Zyzański, Dyrektor działów HR, www.zyzanski.com

Lata temu, kiedy nie wyobrażałem sobie pracy poza ukochaną sprzedażą (a jakże – to przecież my - najlepsi ludzie, rozumiejący biznes, najbardziej zorientowani na zadania, przynoszą kasę do firmy), przeczytałem książkę Scotta Adamsa, w której jeden z rozdziałów zaczyna się mniej więcej tak (bardzo luźne wspomnienie): "Na świecie jest wielu psychopatów, większość z nich kończy w ośrodkach odosobnienia, odseparowana od społeczeństwa, ale niektórzy z nich trafiają do HR i tam robią karierę”. W tamtym czasie ten cytat dość dobrze oddawał moje postrzeganie tego działu. Kiedy już przedziwne zrządzenia korporacyjnego losu tam mnie zaprowadziły, z radosnym zdziwieniem odkryłem, że “HR-owcy” jednak nie są..., a sporo z nich stara się zrozumieć biznes swojej firmy i autentycznie dba o pracowników. Z takimi właśnie ludźmi z HR-u kocham pracować. Pasja do ludzi, autentyczne doradztwo dla biznesu i strategiczny punkt widzenia… Fajnie czasami zobaczyć, że Scott Adams jednak nie zawsze ma rację…

                                                                                                                           A Ty, za co kochasz swoją pracę?

Drukuj artykuł
Agnieszka Miozga

HRPolska.pl

Redaktor, Specjalista HR z ponad 10 letnim doświadczeniem w obszarze rekrutacji. Realizowała projekty rekrutacji stałych, executive search w branży motoryzacyjnej, przemysłowej i usługowej. Na co dzień zajmuje się budowaniem marki HRPolska.pl poprzez nawiązywanie kontaktów z autorami publikacji oraz wsparcie organizacji eventów branżowych.

Newsletter

Wykorzystujemy pliki cookies.